12 maja 2004, 20:43
Plener coraz bliżej! W odpowiedzi na pytanie Anety: jedziemy do Kazimierza Dolnego. Dzisiaj ostatecznie dowiedziałam się, że jedziemy PKS-em i nie mam zielonego pojęcia, jak ja się do rzeczonego PKS-u zmieszczę z plecakiem, farbami, blejtramami i sztalugą! A propos to dzisiaj właśnie zakupiłam blejtramy i dokonałam próbnego doniesienia ich do domu, tzn.: z Al. Kraśnickich na Czechów. Muszę przyznać, że łatwe to nie było i zastanawiam się jak to będzie w drodze do Kazimierza...? Oj, cienko.........
Nie mogę się na niczym skupić - już żyję tylko plenerem. Gdy mam świadomość, że za kilka dni zamiast w szkole, będę się wygłupiać gdzieś na rynku w Kazimierzu, to po prostu nie chce mi się do niczego zabierać.
Wczoraj Steffa rzekła: Che, chee! Dzieci! Czytajcie "Potop"! Łatwo powiedzieć...........