Wesołych Świąt!
24 grudnia 2004, 15:29
No i mamy upragnione święta. W tym roku spędzę je wyjątkowo rodzinnie: dzisiaj u dziadków, kolejne dwa dni gościć będziemy rodzinkę u siebie.
Wczoraj bez reszty pochłonęły mnie przygotowania świąteczne. W tym roku udzielałam się w dziedzinie ubierania choinki (nikt nie chciał mi w tym pomóc, buuuu...!) i wysyłania życzeń świątecznych znajomym. Szczerze miałam już dość wymyślania rymowanych życzeń, ale chciałam być oryginalna, więc każdy dostał inny wierszyk lub inny tekst. Sama też zostałam zasypana serdecznościami, za co wszystkim dziękuję!
Nareszcie mam chwilę niezbędnego spokoju. Myślę, że te kilka dni wolnego jest mi teraz bardzo potrzebne, bo dostawałam już po prostu histerii. Za dużo problemów i różnych dziwnych sytuacji spadło na mnie w jednej chwili i trochę za mocno przytłoczyło. Co śmieszniejsze pewnie za jakiś czas będę się z siebie śmiała, bo wszystko okaże się błahostkami, wyolbrzymionymi do niebotycznych rozmiarów poważnych kłopotów. W końcu ludzie mają nierzadko poważniejsze powody do załamań lub płaczu. Dochodzę do wniosku, że zwyczajnie jestem wrażliwcem (wolę to określenie zamiast słowa: "panikara") i wszystko przeżywam ze zdwojoną intensywnością.
Dość już tego użalania się nad sobą! Mamy święta, trzeba się cieszyć, relaksować, wchodzić w nowy rok z uśmiechem. Tylko, że czasem to takie trudne........
Wszystkim do których nie dotały moje życzenia (choć nie dopuszczam takiej możliwości) życzę jeszcze raz: WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Dodaj komentarz