Przygody emocjonalne


Autor: dorothee
31 marca 2004, 20:07

Dzień pełen różnorakich emocji!

Zdenerwowanie: byłam na warsztatach, co oczywiście nie obyło się bez problemów (na szczęście przejściowych). Zainteresowanie: nawet było ciekawie. Pośpiech: jak zwykle wszędzie spóźniona. Wzrost poczucia własnej wartości: mieliśmy spotkanie redakcji, w celu sporządzenia wzoru kolejnego numeru gazetki. Podniesione ciśnienie: tatuś postanowił sobie przypomnieć młodość i na cały regulator słuchał klasyków rocka - Led Zepellin, Nasareth, Scorpions, a nawet Europe! Nie to, żebym miała coś przeciwko, ale co za dużo, to niezdrowo. Sportowe uniesienia: słuchamy właśnie w radiu relacji z meczu MKS Start Lublin vs Unia/Wisła Kraków. Niestety stale przerywana jest przez piosenki o charakterze prokrakowskim, z przewagą Marka Grechuty. Michał powiedziałby: "nudne, jak śledź w oleju z tankowca".

Poza tym jak zwykle trochę śmiechu, trochę smutku - równowaga w przyrodzie musi być!

Cytat dnia:

M. (do sorki od matematyki): Bo z kobietami jest jak z winem - im starsze, tym lepsze!

michał
31 marca 2004
MKS MISTRZEM JEST(na razie 47:47 :)))) z początku przegrywali). A w radiu w przerwie Bajm(bleeeeeee, śledź w oleju z tankowca). Zobaczyta że MKS wygram kurde normalnie!!! VIVA! VIVA! VIVA MKS!

Dodaj komentarz