Daję znak życia!
08 czerwca 2004, 13:12
Ależ dawno mnie tu nie było!!! Ostatnio mam tyle roboty, że prawie zapomniałam o istnieniu czegoś takiego jak mój blog. Ale nie potrzebuję jeszcze Bilobilu na pamięć i nadrabiam moje 2 (!) - tygodniowe zaległości o kolejną notkę.
Weszłam dzisiaj na bloga i stwierdziłam, że wygląda zabawnie: mamy niedługo połowę czerwca, a tu pusto jak w szkole po klasyfikacji!
Ech... minęły rzeczone dwa tygodnie, a ja czuję jakby to były dwa miesiące... Powiedzmy, że nie jestem w najlepszej formie tak fizycznej, jak i psychicznej. Na plener wybraliśmy się w najzimniejszy (jak się okazało dopiero na miejscu) tydzień i malując w deszczu marzyliśmy tylko o rękawiczkach. Wszyscy wróciliśmy chorzy, na powitanie zostaliśmy uraczeni 5 klasówkami, a w obecnym tygodniu mamy próbne matury. Lekcji wprawdzie nie ma, ale cała klasa biega za nauczycielami, żeby coś zaliczać albo poprawiać. Niestety to nie koniec pieśni: do klasyfikacji jeszcze tydzień - ten z kolei wiąże się z przeglądami... Ja nie wiem jak ja to przeżyję! :~(
Bardzo się cieszę Aneto, że dostałaś 5! A nie mówiłam, że tak będzie? Miło mi, że mogłam pomóc!
Praca nad stoną internetową chwilowo zawieszona z powodów oczywistych - zajmę się tym po klasyfikacji.
Dodaj komentarz